BIZNES Praca

Praca w call center dla ekonomisty, urzędnika i filologa?

Praca w call center dla ekonomisty, urzędnika i filologa?
W tym roku problem ze znalezieniem pracy mogą mieć ekonomiści, filolodzy, specjaliści administracji, pracownicy biurowi. Tymczasem kompetencje osób z tym wykształceniem docenia sektor BPO/SSC, którego zwykle nie biorą pod uwagę szukając

Data publikacji: 2018-04-27
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Praca w call center dla ekonomisty, urzędnika i filologa?
Kategoria: Praca, BIZNES

W tym roku problem ze znalezieniem pracy mogą mieć ekonomiści, filolodzy, specjaliści administracji, pracownicy biurowi. Tymczasem kompetencje osób z tym wykształceniem docenia sektor BPO/SSC, którego zwykle nie biorą pod uwagę szukając pracy.

Praca w call center dla ekonomisty, urzędnika i filologa? Praca, BIZNES - W tym roku problem ze znalezieniem pracy mogą mieć ekonomiści, filolodzy, specjaliści administracji, pracownicy biurowi. Tymczasem kompetencje osób z tym wykształceniem docenia sektor BPO/SSC, którego zwykle nie biorą pod uwagę szukając pracy.

Zgodnie z Barometrem Zawodów 2018, w tym roku problem ze znalezieniem pracy w swoim zawodzie mogą mieć m.in. ekonomiści, filolodzy i tłumacze, specjaliści administracji oraz pracownicy administracyjni i biurowi.
Kompetencje kandydatów z tym wykształceniem docenia sektor nowoczesnych usług dla biznesu (BPO/SSC), którego zwykle nie biorą oni pod uwagę poszukując pracy.
Tymczasem oferta firm z tego sektora może być odpowiedzią na potrzeby regionalnego rynku pracy.

 

Niemal we wszystkich regionach kraju rośnie liczba osób wykształconych w innych zawodach, takich jak ekonomiści, filolodzy i tłumacze, specjaliści administracji publicznej, pracownicy administracyjni i biurowi[1]. Nadmiar absolwentów tych kierunków powoduje, że w prawie wszystkich województwach mają oni problemy ze znalezieniem pracy bezpośrednio w swoim zawodzie, bo chętnych do jej podjęcia i spełniających wymagania pracodawców jest wielu. Zatem osoby te będą musiały poszukać zatrudnienia niezwiązanego bezpośrednio z ich wykształceniem. W niektórych regionach mogą je znaleźć np. w firmach z branży usług dla biznesu, o której często nie myślą w kontekście swoich kompetencji.

Przykładem jest firma Transcom, która rozwijając swoje oddziały w Olsztynie, Gdańsku i Białymstoku, stale poszukuje pracowników na różne stanowiska, w tym głównie specjalistyczne. To właśnie w tych regionach do zawodów nadwyżkowych należą ekonomiści, filolodzy i tłumacze, specjaliści administracji oraz pracownicy administracyjni i biurowi. Praca w charakterze specjalisty ds. sprzedaży produktów bankowych czy finansowych, opiekuna klienta w języku obcym, konsultanta ds. kompleksowego kontaktu z klientami, może być odpowiedzią na ich kwalifikacje.

– Specjalistyczne kompetencje osób z tzw. zawodów nadwyżkowych w regionach, gdzie działają nasze oddziały, są bardzo przydatne w naszej branży. Znajomość zagadnień finansowych i z dziedziny bankowości, biegłość w językach obcych czy umiejętności z zakresu obsługi klienta i administracji, to wszystko stanowi o ich dużym potencjale. Tymczasem te osoby bardzo często nie mają świadomości, że zamiast w banku, urzędzie czy szkole językowej, mogą swoją wiedzę wykorzystać właśnie w call center, które do tej pory kojarzyli wyłącznie z miejscem gdzie pracuje się „na słuchawkach” – wyjaśnia Karolina Kucharska, manager ds. rekrutacji w Transcom.

A to już wiesz?  Biophilic design, czyli zieleń w przestrzeni biurowej

Dziś telecentra korzystają z różnych kanałów, w tym e-maili, czatu, webczatu, wideokonferencji i wszystkich kanałów social media i świadczą bardzo szeroką gamę usług i z różnych dziedzin. Oferują także ciekawą pracę w językach obcych. – W naszych oddziałach poza projektami w języku polskim pracujemy również po niemiecku, francusku, hiszpańsku, ukraińsku i litewsku i poszukujemy osób biegle władających tymi językami. Takie stanowiska mogą być gratką dla studentów i absolwentów filologii, ponieważ codzienny kontakt z żywym językiem daje doskonałą okazję do podnoszenia umiejętności lingwistycznych. – dodaje Karolina Kucharska.

– Pracodawcy z całego sektora nowoczesnych usług dla biznesu bardzo chętnie decydują się na zatrudnianie m.in. ekonomistów, lektorów języków obcych czy też specjalistów ds. administracji lub pracowników biurowych. Najczęściej ich umiejętności są na tyle rozwinięte, że pozwalają na znalezienie pracy na rozmaitych stanowiskach, w tym specjalistów sprzedaży, obsługi klienta lub wsparcia biznesu, jak również ekspertów ds. jakości czy administratorów w dziale HR. Sektor daje im szansę na pracę w międzynarodowym środowisku oraz możliwości rozwoju w wielu kierunkach – mówi Paulina Stankiewicz, Team Leader w Hays Poland.

Zapotrzebowanie na pracowników z konkretnym wykształceniem specjalistycznym jest w branży zdalnej obsługi klienta na tyle duże, że znajomość jej specyfiki oraz staż pracy odgrywa mniejszą rolę. Kandydaci otrzymują najczęściej niezbędne przygotowanie techniczne lub szkolenia uzupełniające wiedzę merytoryczną.

Źródło: Transcom

 

 

 

[1] „Barometr zawodów 2018” Raport podsumowujący w województwach i powiatach.

źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Praca w call center dla ekonomisty, urzędnika i filologa? Praca, BIZNES - W tym roku problem ze znalezieniem pracy mogą mieć ekonomiści, filolodzy, specjaliści administracji, pracownicy biurowi. Tymczasem kompetencje osób z tym wykształceniem docenia sektor BPO/SSC, którego zwykle nie biorą pod uwagę szukając pracy.
Hashtagi: #Praca #BIZNES

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy